Godziny urzędowania
Kancelaria parafialna jest czynna od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00 – 9.00 oraz 16.30 – 17.30.
W soboty w godzinach 8.00 – 9.00.
W PIERWSZE PIĄTKI, NIEDZIELE, ŚWIĘTA I UROCZYSTOŚCI KANCELARIA PARAFIALNA JEST NIECZYNNA
Kancelaria parafialna jest czynna od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00 – 9.00 oraz 16.30 – 17.30.
W soboty w godzinach 8.00 – 9.00.
W PIERWSZE PIĄTKI, NIEDZIELE, ŚWIĘTA I UROCZYSTOŚCI KANCELARIA PARAFIALNA JEST NIECZYNNA
Do Spowiedzi św. można przystąpić:
Odwiedziny chorych w domach odbywają się w każdy pierwszy piątek miesiąca; w innych dniach – w razie pilnej potrzeby.
Chorych prosimy zgłaszać w Zakrystii lub Kancelarii Parafialnej.
Chrzest dzieci udzielany jest w ostatnią niedzielę miesiąca podczas Mszy św. o godz. 11.30. Wcześniej (co najmniej 2 tygodnie przed chrztem) należy zgłosić się w kancelarii parafialnej z aktem urodzenia dziecka celem wpisu do księgi chrztów. Chrzestnymi winni być ludzie wierzący i systematycznie praktykujący. Katecheza chrzcielna odbywa się zazwyczaj w piątek przed niedzielą chrztu po Mszy św. wieczornej w kancelarii parafialnej.
Parafia Rzymskokatolicka
p.w. Świętej Trójcy w Leżajsku
Dekanat Leżajsk I
Archidiecezja Przemyska
ul. Rynek 35 , 37-300 Leżajsk
Plebania: tel. (17) 242 63 00
ks. Wikariusze (17) 242 17 67
e-mail: lezajsk@przemyska.pl
Nr konta bankowego: 54 9187 0001 2001 0011 3670 0001
lub
52 1500 1100 1211 0004 6559 0000
Siostry Służebniczki NMP NP (Starowiejskie) w Leżajsku
Zgromadzenie Sióstr Służebniczek NMP Niepokalanie Poczętej, zostało założone w 1850 roku, przez Edmunda Bojanowskiego (1814–1871), wielkopolskiego ziemianina. Początkowo rozwijało się w Wielkim Księstwie Poznańskim, a 27 listopada 1861 roku siostry przyjechały do Galicji. Najpierw mieszkały w Łańcucie, a 3 października 1863 roku, wraz z nowicjatem, przeniosły się do Starej Wsi koło Brzozowa. Od 1866 roku służebniczki galicyjskie stały się samodzielnym Zgromadzeniem, choć kontakty z Wielkopolską jeszcze długo były bardzo żywe.
Od nazwy miejscowości, gdzie znajdował się główny dom Zgromadzenie zostało nazwane Służebniczkami Starowiejskimi. Na początku XX wieku Zgromadzenie liczyło blisko 1000 sióstr, które pracowały w ok. 170 domach znajdujących się na terenie czterech diecezji: przemyskiej, lwowskiej, tarnowskiej i krakowskiej.
Cechą charakterystyczną służebniczek było skoncentrowanie działalności na terenie galicyjskich wsi, gdzie w tym czasie znajdowało się blisko 90% wszystkich domów Zgromadzenia. Pozwalało to na objęcie opieką i oddziaływaniem na ludność najuboższą co było zgodne z intencją założyciela. Jednocześnie apostolstwo było bardziej skuteczne, gdyż siostry pochodziły z rodzin chłopskich i dzięki temu miały ułatwiony kontakt z ludźmi żyjącymi na wsi.
Edmund Bojanowski zakładając Zgromadzenie sióstr służebniczek za główny cel postawił mu opiekę nad dziećmi, ubogimi i chorymi. W regule pisał: „Służebniczki (…) mają służyć drobnym dziatkom po Ochronkach wiejskich, oraz ubogim i chorym. Główną działalnością służebniczek było prowadzenie ochronek, mających za zadanie opiekę nad dziećmi.
Realizując zadanie opieki nad chorymi, każda ochronka, w której siostry zajmowały się dziećmi była jednocześnie punktem sanitarnym, gdzie przychodzący ludzie otrzymywali potrzebną pomoc. W miejscowościach, w których znajdowały się ochronki służebniczek siostry pielęgnowały chorych w ich domach.
Służebniczki pracując w poszczególnych parafiach dzieliły losy mieszkańców. Wraz z nimi przeżywały dwie wojny i czasy braku prawdziwej wolności połączone z niedostatkiem, gdy ludzie dzielili się z siostrami tym, co mieli. Siostry i ich posługa wpisały się na trwałe w historię parafii galicyjskich.
Druga wojna światowa dzieląc nasza ojczyznę miedzy okupantów przyczyniła się do likwidacji wielu placówek w diecezji lwowskiej i nie tylko. Zmniejszyła się liczba domów zgromadzenia, ale i doprowadziło to do zmiany działalności. Po wojnie Siostry przesiedlone z terenów wschodnich wraz z mieszkańcami znalazły się na terenach odzyskanych, co spowodowało, ze służebniczki Starowiejskie pojawiły się w wielu diecezjach na terenie polski nie ograniczały się już tylko do diecezji galicyjskich.
Edmund Bojanowski urodził się na wsi w miejscowości Grabonog. Jego rodzina zadbała o staranne katolickie wychowanie. Edmund rozpoczął studia filozoficzne na uniwersytetach we Wrocławiu, a następnie w Berlinie, lecz poważna choroba uniemożliwiła mu ich ukończenie. Właśnie problemy zdrowotne stały na przeszkodzie w zrealizowaniu jego marzenia: zostania kapłanem.
Mimo niemożności dostania się do seminarium Edmund Bojanowski nie porzucił myśli o służbie drugiemu człowiekowi. Jako 36-letni świecki mężczyzna 3 maja 1850 r. otworzył ochronkę w Podrzeczu i Założył Bractwo Ochroniarek. W pierwszych ochronkach zaczęły pracować młode dziewczyny, które tak jak błogosławiony założyciel czuły potrzebę posługiwania przy dzieciach niejednokrotnie zaniedbanych i opuszczonych. W Garobongu Edmund założył „Dom miłosierdzia” dla sierot. Jego działalnośc przyjmowała szeroki zakres: otwierał apteki dla biednych oraz dbając także o rozwój intelektualny wypożyczalnie książek oraz czytelnie. Założyciel Zgromadzenia gromadził zgłaszające się do niego dziewczęta i przygotowywał je do pracy w swoim dziele. Wpajał im mocnego ducha wiary i uczył praktyk religijnych, takich jak modlitwa, rachunek sumienia, czytanie duchowne, medytacja oraz wzajemna miłość. Po pewnym czasie postanowił założyć zgromadzenie zakonne Sióstr Służebniczek Bogarodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej. Regułę tego Zgromadzenia opracował przy pomocy wybitnych postaci swojej epoki (J. Koźmiana, ks. H. Kajsiewicza, ks. P. Semenenki i innych). W r. 1855 arcybiskup poznański L. Przyłuski udzielił Bojanowskiemu tymczasowego pozwolenia na jej przestrzeganie.
Z czasem do zgromadzenia zgłaszało się coraz więcej kandydatek i wzrastało zapotrzebowanie na ochroniarki. Równocześnie mnożyły się też różnego rodzaju trudności. W r. 1858 abp Przyłuski wziął zgromadzenie pod opiekę Kościoła, a jego następca, abp Mieczysław Ledóchowski 27 grudnia 1866 r. zatwierdził definitywnie statuty i konstytucje służebniczek. W 1869 r. Edmundowi Bojanowskiemu udało się wstąpić do seminarium duchownego w Gnieźnie, lecz ze względu na słabe zdrowie po niedługim czasie musiał je opuścić.
Przed śmiercią Edmunda Bojanowskiego, która nastąpiła 7 sierpnia 1871 r. w Górce Duchownej, zgromadzenie miało w Wielkim Księstwie Poznańskim 22 domy i liczyło 98 sióstr. Oprócz tego jeszcze za życia Założyciela służebniczki zaczęły pracować także w innych częściach Polski rozbiorowej: w Galicji, w Królestwie Polskim oraz na Śląsku.
Historia powstania placówki p.w. św. Józefa w Leżajsku i działalność sióstr.
O założenie ochronki w Leżajsku czynił starania pod koniec XIX w. ks. Roman Piekosiński, który przejął probostwo w Leżajsku po wcześniejszym pasterzowaniu w Krościenku. Nie znalazł jednak odpowiedniego lokalu, choć propozycji było kilka, ale żadna nie nadawała się na utworzenie i prowadzenie tego typu placówki opiekuńczo – wychowawczej. Jednym z pierwszych zapisów na utworzenie ochronki w Leżajsku był legat Karoliny Zięby z roku 1898, później doszedł legat Antoniego Lukszandra i Marii Sawickiej, z których został utworzono fundusz na rzecz przyszłej ochronki.
Sprawa założenia ochronki stała się bardziej realna w 1916 r., kiedy utworzony został Komitet Ochronkowy, a ks. Antoni Tyczyński ówczesny proboszcz został wybrany przewodniczącym. Ks. tyczyński zwrócił się do Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP NP. ze Starej Wsi o przyjęcie pracy na terenie Leżajska. Komitet w swoich planach przewidywał i prosił o siostry: ochroniarkę, kierowniczkę robót ręcznych kobiecych, lekarkę – pielęgniarkę chorych, które miały utrzymywać się z funduszu ochronki leżajskiej oraz jedną siostrę do utrzymania czystości w kościele, którą miał utrzymywać proboszcz, gdyby fundusze były za małe to ilość sióstr mogłaby być na początek mniejsza. Siostry Służebniczki Starowiejskie, miały zamieszkać w wynajętym budynku.
Starania Komitetu okazały się skuteczne i już 15 październik 1916 roku Siostry przyjechały do Leżajska. Pierwszymi siostrami były min. Gabriela Kołodziejska oraz Józefa Stuligłowa. Siostry zamieszkały początkowo na wikarówce, a od 30 października rozpoczęły pracę z dziećmi w ochronce, w wynajętym budynku. Od początku siostry objęły swoją troską bieliznę w kościele parafialnym dbając o jej wygląd i czystość. W miarę możliwości służyły chorym. Zapewnienia o samodzielnym mieszkaniu dla sióstr były bardzo nie pewne i tym samym pobyt służebniczek stał pod znakiem zapytania. Ks. Tyczyński niestrudzenie czyni starania, by ugruntować pobyt Służebniczek w parafii leżajskiej. Rok później Plany Komitetu stały się bardziej bliskie realizacji, gdy 5 października 1917 r. Michał Ramocki oddał całą swoją własność wraz z budynkiem mieszkalnym na ochronkę dla małych dzieci obrządku rzymsko – katolickiego Siostrom Służebniczkom Starowiejskim, zastrzegł sobie dożywotnie utrzymanie. Siostry opiekowały się p. Ramockim, mimo, że w darowanym domu z powodów lokalowych nie mogły zamieszkać, nadal mieszkały w wynajętym budynku apteki. Oprócz ochronki dla dzieci prowadziły szwalnię w wynajętym pomieszczeniu u kościelnego. Warunki bytowe nie były łatwe i był moment, że siostry planowały opuścić Leżajsk. Jednak rodzice dzieci, które chodziły do ochronki czynili zabiegi, by siostrom ulżyć w tym niepewnym ciągle bycie. Starania te odniosły oczekiwany skutek i pomimo mieszkania i prowadzenia ochronki wciąż w wynajętych różnych pomieszczeniach i budynkach, siostry trwały na powierzonych im odcinkach pracy.
Ks. Tyczyński, który był przychylny siostrom zmarł 15 kwietnia 1925 r. zapisując w swoim testamencie Zgromadzeniu realność gruntową (kamienica z ogrodem), w której już wcześniej siostry mieszkały. Jednak realność była obciążona długami, dlatego dom miał zostać wystawiony na licytację. W kamienicy były pokoje zapisane na własność przez ks. Tyczyńskiego gospodyni oraz siostrzenicy, co też stanowiło pewna przeszkodę w załatwieniu wszystkich formalności urzędowo – sadowych. Wykonawcy testamentu czynili starania, by realność pozostała jednak w rekach Zgromadzenia. Po nie małych problemach z lokatorami i z wciąż rosnącymi opłatami oraz procentami z długów ciążących na kamienicy Zgromadzenie weszło w posiadanie tej realności w 1928 roku. W latach następnych już w swoim domu siostry rozpoczęły prowadzenie pracowni szycia kołder, bielizny i haftów. Gromadziły młodzież żeńską zrzeszoną w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży Żeńskiej oraz prowadziły Stowarzyszenie Kobiet. Prowadziły kursy szycia i robót recznych. Pdstawową pracą nie zmiennie była praca z dziećmi w ochronce. W latach trzydziestych zgromadzenie otrzymało zapis realności po śp. Helenie Huzar, z przeznaczeniem na pracownię trykotarska dla dziewcząt.Siostry opiekowały się p. H. Huzar przed śmiercią, choć darowizny Zgromadzenie nie przyjęło. Realność tę zasiedliły siostry Duchaczki, ale gdy w 1938 r. wyjechały z Leżajska, Kuria Biskupia w Przemyślu zaproponowała Zgromadzeniu przejęcie domu na cele Zgromadzenia. W tym samym czasie po zmarłej Stefanii Czechowicz otrzymały dom z ogrodem przy ul. Klasztornej. Rozpatrzenie i załatwienie spraw obu domów zostało przerwane wybuchem wojny, a w obu budynkach zamieszkali lokatorzy.
W latach okupacji siostry zajmowały się dziećmi, chorymi i dbały o kościół parafialny. Zostały usunięte z domu przez wojsko i przez ten czas mieszkały prywatnie. Zawieszona została działalność ochronki z powodu zakazu okupanta prowadzenia tego typu zakładów przez osoby zakonne.
Po wojnie w 1945 roku oprócz ochronki utworzony został internat, w którym przebywało ok. 30 uczennic Miejskiego Gimnazjum. W 1946 roku powróciła sprawa własności domów po śp. H. Huzar oraz śp. S. Czechowicz.Sąd Grodzki w Leżajsku przyznał Zgromadzeniu zapis Stefanii Czechowicz, gdzie po adaptacji budynku 11 lipca 1947 r. otwarty został Żłobek dla małych dzieci, w którym siostry objęły obowiązki i pracowały do roku 1960 (usunięte z pracy przez ówczesne władze). Natomiast dom po p. Huzar siostry zamierzały zająć na ochronkę, realność jednak była częściowo zamieszkała przez tercjarki, które utrzymywały się min. z gruntu po śp. Huzarowej, po załatwieniu formalności urzędowych własność gruntowa przekazana tercjarkom. W 1947 roku ochronka została przekształcona w Przedszkole „Caritas” kościelne. W 1950 roku pole po śp. Ramockim zostało zabrane na Skarb Państwa, siostrom pozostał tylko ogród. Był to również rok przejęcia diecezjalnego „Caritasu” przez władze państwowe. Siostry w tym samym czasie zaprzestały prowadzenia kursów szycia dla dziewcząt i nie otrzymały pozwolenia na utrzymanie gimnazjalistek na stancji, gdyż siostry wychowują w innym duchu(cyt. z dokumentu). Przedszkole cieszyło się dużym powodzeniem, przy dużej liczbie zgłoszeń (117 dzieci), zarząd „Caritas” pozwolił na otwarcie drugiego oddziału w przedszkolu, ale wydział Oświaty w Łańcucie zabronił pozwalając na prowadzenie tylko jednego oddziału z liczbą 35 dzieci. Przedszkole działało do 15 lipca 1962 roku, wtedy to Wydział Oświaty przejął dom zajmując dwie salę, szatnię, umywalnię oraz jedną sypialnię sióstr tworząc tam kuchnię. Żądano jeszcze jednego pokoju jednak po stanowczej odmowie ustąpiono. Od tego czasu źródłem utrzymania sióstr było szycie kołder oraz prowadzenie ogrodu warzywnego. Od roku 1964 rozpoczęły katechizację dzieci przedszkolnych później szkolnych. Opiekowały się kościołem parafialnym oraz filialnym p. w. Jezusa Miłosiernego (dawna cerkiew). W późniejszych latach siostry zajęły się katechizacją młodzieży z leżajskich szkół, przez jakiś czas katechizowały również dzieci przedszkolne w Wierzawicach. Prowadziły oazę i scholę, w razie potrzeby zajmowały się rozdzielaniem darów.
Po przejściu religii do szkół siostry podjęły katechizację w 3 Szkołach Podstawowych, w Liceum Ogólnokształcącym oraz w 4 Przedszkolach na terenie miasta i parafii. Prowadziły spotkania w grupach przy parafialnych: Oaza Dzieci Bożych, Dzieci Maryi.
W latach 90 – tych przeprowadzono gruntowny remont budynku i na nowo otwarto ochronkę – Przedszkole im. Bł. Edmunda Bojanowskiego, które funkcjonuje od 1 wrzesień 1995 r. Obecnie pracuje 3 siostry. Jedna z sióstr prowadzi Eucharystyczny Ruch Młodych.
W naszej parafii są obecne Siostry Służebniczki NMP (tzw. Siostry Służebniczki Starowiejskie). Obecnie są cztery Siostry.
Siostra Maria Szlęk
Siostra Anna Szczepek
Siostra Irena Paluch
Siostra Zofia Mazurek
Oprócz wypełniania swojego charyzmatu Siostry pomagają księżom na parafii przejmując na siebie obowiązki do których należy między innymi
Zgromadzenie założone przez błogosławionego Edmunda Bojanowskiego ma za zadanie oddawać się zewnętrznej działalności apostolskiej i dobroczynnej. Idąc za zamysłem założyciela Siostry służą bliźnim najbardziej potrzebującym duchowej czy materialnej pomocy. W kręgu ich zainteresowania stoją przede wszystkim dzieci, ubodzy i chorzy. Zgromadzeniu przyświeca więc miłość do człowieka oraz prostota w podejściu do służby na wzór Najświętszej Maryi Panny Pokornej Służebnicy Pana Jezusa.
Intencje zbiorowe:
W ostatnim tygodniu odeszli od nas do wieczności śp. Ryszard Babiarz i Agnieszka Pęcak z ul. Staszica – wieczny odpoczynek ….
I. 1914 – Korzenie: Krucjata Eucharystyczna.
Na międzynarodowym Kongresie Eucharystycznym w Lourdes w 1914 r. stwierdzono potrzebę utworzenia dla dzieci organizacji o profilu eucharystycznym. Po orędziu papieża Benedykta XV, wzywającym dzieci całego świata do modlitwy o pokój, została założona Krucjata Eucharystyczna w 1916 r., jako organizacja dla dzieci w ramach Apostolstwa Modlitwy.
Pierwsze odziały powstały we Francji, a następnie Krucjata szybko rozszerzyła w się w innych krajach. W 1922 r. papież Benedykt XV dokonał oficjalnego zatwierdzenia Krucjaty. Następnie papież Pius XI zaraz po swojej koronacji w 1922 r. udzielił błogosławieństwa „rycerzom eucharystycznym” , których liczba dochodziła już do 900 tysięcy.
II. 1925 – pierwsze wspólnoty krucjaty w Polsce.
Na terenie Polski Krucjata została założona przez św. Urszulę Ledóchowską. Zetknęła się ona z Krucjatą we Francji i zapragnęła objąć jej działaniem dzieci w Polsce. Założyła pierwsze koło Krucjaty w Pniewach 1 stycznia 1925 r., a potem liczne inne na terenie całej Polski. Krucjata rozwijała się bardzo szybko i w 1939 r. osiągnęła liczbę około 200 tysięcy członków. Druga wojna światowa przerwała Polsce wspaniały rozwój Krucjaty. Po wojnie w latach 1945-49 r. w niektórych rejonach Polski powstały jeszcze Koła Krucjaty. Ostatni ogólnopolski zjazd diecezjalnych dyrektorów odbył się 1947 r. i wzięło w nim udział 37 kapłanów. Dalsze wydarzenia w Polsce uniemożliwiły prowadzenie Krucjaty jako oficjalnej organizacji dla dzieci.
III. 1960 – przekształcenie Krucjaty w Eucharystyczny Ruch Młodych.
We Francji od 1960 r. Krucjata Eucharystyczna zaczyna działać w nowym stylu, jako nowy ruch. Za radą papieża Jana XXIII przybrała ona nazwę: Eucharystyczny Ruch Młodych. Po latach kryzysowych Ruch ten odrodził się i od 1970 r. uniezależnił od Apostolstwa Modlitwy, działając w porozumieniu z odpowiednią Komisją w ramach Episkopatu Francji. Ruch ten rozszerzył się do Belgii, Włoch, Hiszpanii oraz do krajów Ameryki Łacińskiej: Meksyk, Brazylia, Kolumbia, Wenezuela, Paragwaj. Aktualnie ERM jest ruchem międzynarodowym i obejmuje 3 miliony młodych na całym świecie.
IV. ERM w Polsce (od 1985 r.)
W ramach przygotowań do II Kongresu Eucharystycznego w Polsce biskupi poznańscy zwrócili się do Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego z prośbą o pomoc w przywróceniu Krucjaty Eucharystycznej. Dzieło to podjęła początkowo s. Jadwiga Batogowska. Krucjata została redagowana najpierw w diecezjach poznańskiej i gorzowskiej, a następnie w innych diecezjach jako Eucharystyczny Ruch Młodych. W wielu parafiach powstały wspólnoty dzieci i młodzieży, które skupiają się wokół Jezusa Eucharystycznego.
Cele Eucharystycznego Ruchu Młodych:
I. Żyj Mszą Świętą
Naszym królem jest Jezus Eucharystyczny! Staramy się więc często spotykać z naszym najlepszym Przyjacielem, ukrytym w Hostii. Nasze spotkanie z Jezusem nie może się jednak ograniczyć jedynie do chwil spędzonych na Eucharystii, lecz mamy nieustannie, każdego dnia żyć Mszą św. Powinniśmy starać się, aby nasze życie prawdziwie było Eucharystią, czyli dziękczynieniem, a nasze czyny powinny świadczyć o Jezusie, którego nosimy w naszych sercach.
II. Czytaj Ewangelię!
Każdy członek ERM-u powinien karmić się nie tylko Chlebem Eucharystycznym, ale i Słowem, które Pan Bóg kieruje do nas. Św. Urszula Ledóchowska mówiła: „Czytając Ewangelię, poznasz Jezusa, stanie ci się On coraz bliższy”. Dlatego właśnie powinniśmy nie tylko z uwagą uczestniczyć w Liturgii Słowa, która ma miejsce podczas Eucharystii, ale także w naszych wspólnotach i indywidualnie wsłuchiwać się w Ewangelię.
III. Kochaj bliźnich!
Owocem miłości do Pana Jezusa i życia Eucharystią jest miłość naszych bliźnich. Mamy starać się dostrzec Boga w każdym człowieku, którego spotkamy na swojej drodze. Członek ERM-u stara się wykorzystać każdą okazję do służenia bliźnim z miłością, nawet w codziennych, zwyczajnych sytuacjach oraz być życzliwy, otwarty i radosny.
IV. Bądź trzynastym apostołem!
Dokładnie tak! Każdy z nas jest wezwany, by dołączyć do grona dwunastu Apostołów i stać się świadkiem Pana Jezusa w swoim otoczeniu. Członek ERM-u powinien głosić dobrą Nowinę nie tylko słowem, ale i czynem oraz wiernie kroczyć za swoim Mistrzem – Chrystusem.
Żółta chusta – to uniwersalny symbol ERM-u. Dzięki temu ERM-ici są od razu widoczni.
Krzyż – odznaka członka Ruchu ma kształt krzyża otoczonego kołem z napisem: „Króluj nam Chryste!”. To pozdrowienie przypomina, że gdziekolwiek jesteśmy, naszym Królem jest Jezus. W środku Krzyża znajdują się symbole Eucharystii: kielich i Hostia w promieniach. Ma to przypominać, że rycerz jest zawsze w służbie Jezusa Eucharystycznego, a jego życie wzmacniane częstą Komunią św. ma promieniować cnotami.
Litery umieszczone na Hostii – IHS Jezus Zbawca ludzi – oznacza że Jezus przez cierpienie zbawił świat, a także to iż każdy kto należy do ERM-u powinien dla Jezusa przyjmować cierpienie.
Żółty kolor krzyża – jest symbolem światła i majestatu. Barwa żółta jest również kolorem dojrzałego zboża oraz złota. Używana w ozdabianiu paramentów liturgicznych wskazuje na światło, chwałę, godność potęgę.
Czerwone Koło – w czerwieni widziano kolor krwi, w której jest „życie wszelkiego ciała” (Kpł 17,14), kolor czerwony jest znakiem siły i miłości, barwą ognia – w znaczeniu przenośnym także ognia miłości. W liturgii szczególnie podkreśla się symboliczny związek zachodzący między czerwoną barwą a Duchem Świętym.
Cel i program Ruchu wyrażają najkrócej greckie słowa ΦΩΣ (światło) i ΖΩΗ (życie), wpisane w znak krzyża i formuła „Światło-Życie”, oznaczająca jedność światła danego od Boga i życia, czyli świadectwo chrześcijańskiego życia. Sprawcą tej jedności – jak wierzymy – jest Duch Święty. On sprawia, że światło rozumu, światło sumienia, światło słowa Bożego, światło Chrystusa jako wzoru osobowego i światło Kościoła w formowaniu dojrzałych chrześcijan rodzi nowego człowieka we wspólnocie Kościoła. Tak ukształtowany Ruch Żywego Kościoła został zawierzony Niepokalanej, Matce Kościoła 11 czerwca 1973 roku w Krościenku nad Dunajcem przez kardynała Karola Wojtyłę. Akt ten Ruch uznaje za swój akt konstytutywny, a Krościenko jest siedzibą Ruchu i siedzibą żeńskiej wspólnoty konsekrowanej Ruchu – Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła. Należy wspomnieć, że w rozwoju Domowego Kościoła ściśle współpracowała z Założycielem s. Jadwiga Skudro RSCJ. Krąg winno tworzyć kilka małżeństw (4-7) pragnących wzajemnie się wspomagać w dążeniu do budowania w swoich rodzinach „Domowego Kościoła”.
Krąg Domowego Kościoła Ruchu Światło-Życie
p.w. św. Katarzyny ze Sienny:
Początki kręgu Domowego Kościoła w naszej parafii sięgają roku 1999. Wówczas ks. Tadeusz Włoch, ówczesny wikariusz w naszej parafii, zaprosił rodziny z Krzemienicy tworzące krąg Domowego Kościoła. Ks. T. Włoch wcześniej był moderatorem tego kręgu. Uczestnicy kręgu z Krzemienicy przedstawili nam swoją pracę w Ruchu Światło-Życie i zapoznali nas z działalnością Domowego Kościoła ruchu oazowego. W naszej parafii zgromadziło się na tym spotkaniu osiem par małżeńskich, z których cztery podjęły decyzję zawiązania kręgu Domowego Kościoła w Leżajsku.
Pracę formacyjną rozpoczęliśmy we wrześniu 1999 roku. Parą pilotującą powstały krąg byli małżonkowie Danuta i Jan Pinderscy z Sarzyny. Oni to przez cały rok uczestniczyli w naszych spotkaniach. Przekazywali nam istotne informacje o Ruchu Światło-Życie oraz o Domowym Kościele. W ciągu pierwszego roku formacji zapoznaliśmy się z siedmioma zobowiązaniami jakie podejmują rodziny Domowego Kościoła. Należą do nich:
Wprowadzając zobowiązania w codzienne życie, tworzymy regułę życia opartą o życie sakramentalne. W ten sposób chcemy stworzyć klimat prawdziwej wiary w naszych domach i chrześcijańskiego wychowania naszych dzieci. Ruch nasz jest bowiem darem Ducha Świętego dla Kościoła, opartym na duchowości małżeńskiej i wzajemnej pomocy (wspólnocie).
W drugim roku pracy (2000/2001) moderator kręgu, ks. T. Włoch, podjął decyzję o powtórzeniu i utrwaleniu pracy pierwszego roku, gdyż w kręgu nastąpiły zmiany. Animatorami kręgu zostali wybrani Dorota i Zdzisław Klimczakowie. Posługę pełnili przez dwa lata formacji. W czerwcu 2001 r. decyzją Ks. Abp Józefa Michalika, ks. Tadeusz Włoch został przeniesiony z naszej parafii.
W trzecim roku formacji (2001/2002) opiekunem kręgu był ks. Mirosław Dubiel, wikariusz w parafii Leżajsk-Fara. Krąg zaś liczył trzy rodziny. Posługę animatorów pełnili Dorota i Zdzisław Klimczakowie. W czerwcu 2002 r. ks. Mirosław Dubiel za pozwoleniem Ks. Abp, Metropolity Przemyskiego, został oddelegowany do pracy misyjnej w Afryce.
Od września 2002 r. do czerwca 2006 r. duchową opiekę nad Kręgiem Domowego Kościoła p.w. św. Katarzyny ze Sienny sprawował moderator – ks. Jerzy Gałązka.
Rok duszpasterski 2002/2003 rozpoczęliśmy od trzydniowych rekolekcji zamkniętych w Ośrodku „Nadzieja” na Wybrzeżu k. Dubiecka. Łaska udzielona przez Boga podczas tych rekolekcji pomogła nam przełamać wewnętrzny kryzys i podjąć na nowo trud formacji. Rekolekcje skupiły się wokół tematu „Rodzina Domowego Kościoła domem, do którego wstępuje Jezus jak do Domu przyjaciół w Betanii”. Cały rok duszpasterski 2002/2003 poświęcony był duchowości małżeńskiej. W trakcie oazowej formacji rozważaliśmy te fragmenty Pisma Świętego, które dotyczyły duchowości małżonków. Posługę animatorską pełnili Anna i Stanisław Murdziowie. Następnie dołączyły do Kręgu dwie nowe pary małżonków: Anna i Antoni Mazurowie oraz Eugenia i Stanisław Decowie.
W roku duszpasterskim 2003/2004 posługę animatorską podjęli Danuta i Jan Piotrowscy. Od pierwszego spotkania jedna z par małżeńskich odeszła od wspólnoty Kręgu. W ciągu roku dołączyły zaś dwie pary małżonków: Elżbieta i Witold Krawczykowie oraz Krystyna i Marek Kwiecińscy. Spotkania formacyjne dotyczyły sensu formacji:
W roku duszpasterskim 2004/2005 animatorami Kręgu byli: Danuta i Jan Piotrowscy. Krąg składał się z sześciu par małżeńskich. A największym naszym skarbem był prawie codzienny udział we Mszy świętej – za to Bogu dzięki. W tym roku formacji podjęliśmy pogłębioną refleksję nad pierwszym prawem nowego życia: Bóg miłuje ciebie i ma dla twojego życia wspaniały plan. Spotkania formacyjne brały inspirację ze słów Bożych:
W roku duszpasterskim 2005/2006 posługę animatorów podjęli Eugenia i Stanisław Decowie. Rozważania zaś skupią się wokół drugiego prawa nowego życia: Człowiek jest grzeszny i oddzielony od Boga i życia Bożego, dlatego nie zna i nie przeżywa Bożej miłości ani nie zna wspaniałego, Bożego planu, który Bóg posiada w odniesieniu do każdego człowieka.
Bardzo ważnym etapem formacji dla kręgów Domowego Kościoła są rekolekcje. Każda z par małżeńskich odprawiła w ciągu roku formacji przynajmniej jedne trzydniowe rekolekcje. W ostatnim roku formacyjnym uczestniczyliśmy w rekolekcjach tematycznych dotyczących Eucharystii (dwie pary małżeńskie), duchowości małżeńskiej (jedna para małżonków) i maryjnych (trzy pary małżonków). Również kilka par małżeńskich spoza naszego kręgu uczestniczyło w tego rodzaju rekolekcjach zamkniętych.
Hasło: „W mocy Ducha Świętego”
Moderator: Ks. Wacław Zygarowicz.
Małżeństwa tworzące Krąg: