Ostatni tydzień Adwentu to czas, kiedy w liturgii Kościół przygotowuje się do przyjęcia Zbawcy świata. Przez liturgię prowadzą nas tzw. Wielkie antyfony („O” antyfony). Tradycja przypisuje je św. Grzegorzowi Wielkiemu, a obecny ich układ powstał dzięki Amalariuszowi z Metzu (IX w.).
Są to antyfony do Magnificat w nieszporach, a po reformie liturgicznej znalazły się one także – w skróconej formie – we Mszy świętej, jako werset aklamacji przed Ewangelią.
Antyfony, których treść jest zaczerpnięta z ksiąg Starego Testamentu, zaczynają się od słów: O Sapientia (Mądrości); O Adonai (Panie); O radix (Korzeniu); O clavis (Kluczu Dawida); O oriens (Wschodzie); O rex (Królu); O Emmanuel. Pierwsze litery tych antyfon, poczynając od ostatniej do pierwszej, tworzą zawołanie: ERO CRAS – JUTRO PRZYBĘDĘ.
Wytrwale oczekujmy nadchodzącego Zbawiciela, nie ustawajmy w gorliwości i zapale wiary – Pan jest blisko!
Mądrości, która z ust Bożych wypływasz
Wszystko urządzasz, zewsząd cel dobywasz
Przybądź i naucz nas dróg roztropności
Wieczna mądrości!
O, Adonai! Wodzu Izraela,
coś go wybawił z rąk nieprzyjaciela,
przybądź upadłym pod ciężkim brzemieniem,
z silnym ramieniem!
Korzeniu Jesse! Tyś chorągwią ludów,
zamilkną ludy na widok Twych cudów,
przybądź i pośpiesz, u żal się złej doli,
wybaw z niewoli!
Kluczu Dawidów! Izraela Boże,
co Ty otworzysz, nikt zamknąć nie może!
Przybądź, a wywiedź mocą Twej prawicy
więźniów z ciemnicy!
O, wschodzie ranny! Światło wiekuiste,
sprawiedliwości słońce promieniste,
przybądź i oświeć w ciemnościach siedzące,
nędznych tysiące!
Królu narodów! Tyś ich upragnieniem,
Tyś jest węgielnym jedności kamieniem,
przybądź, niech człowiek przez Ciebie stworzony,
będzie zbawiony!
Emanuelu! Królu Prawodawco,
oczekiwanie narodów i Zbawco,
przybądź i nasze wysłuchaj wołanie,
Boże, nasz Panie!