Wierzę w Boga Ojca wszechmogącego
Stworzyciela nieba i ziemi.
I w Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego,
Pana naszego,
który się począł z Ducha Świętego,
narodził się z Maryi Panny,
umęczon pod Ponckim Piłatem,
ukrzyżowan, umarł i pogrzebion;
zstąpił do piekieł;
trzeciego dnia zmartwychwstał;
wstąpił na niebiosa;
siedzi po prawicy Boga Ojca wszechmogącego;
stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych.
Wierzę w Ducha Świętego,
Pana i Ożywiciela,
Który od Ojca i Syna pochodzi,
Który z Ojcem i Synem wspólnie
odbiera uwielbienie i chwałę,
Który mówił przez proroków …
Znany jest sen świętego Augustyna, w którym zobaczył on dziecko usiłujące na plaży przelać muszelką zawartość morza do dołka wykopanego w piasku. „Prędzej ja przeleję morze do tego dołka, niż ty Augustynie zrozumiesz tajemnicę Trójcy”. Tę tajemnicę próbowaliśmy zgłębić wraz z Księdzem Biskupem Ignacym Decem, naszym rodakiem, biskupem świdnickim, który przewodniczył uroczystej sumie odpustowej. Punktualnie o 11.30 rozpoczęła się Eucharystia. Witając zaproszonych gości ks. proboszcz zwrócił uwagę, że odpust to ŚWIĘTO PARAFII, do którego przygotowywaliśmy się przez szereg dni. Szczególnie podczas spowiedzi parafialnej towarzyszyła nam świadomość rangi parafialnego święta. Możliwość zyskania odpustu i ofiarowania go za siebie bądź za zmarłych przynaglała nas do stawania się lepszym i duchowo piękniejszym. Wielką pomocą w tym była homilia, którą wygłosił ksiądz biskup. Przypomniał mam sens uroczystości, a także zwrócił uwagę na szczególne momenty, w których na co dzień towarzyszy nam Trójca Przenajświętsza (chrzest w Imię Trójcy, codzienny znak krzyża, modlitwy, akty strzeliste…). Przez całą niedzielę swoim śpiewem każdą Eucharystię oraz czas pomiędzy swoim śpiewem uwielbiał Trójcę Święta, Tadeusz Skotnicki z Warszawy. Melodia a przede wszystkim słowa pozwalały głębiej zatopić się w tajemnicę przeżywanego misterium Eucharystii.
Na zakończenie Eucharystii było wystawienie Najświętszego Sakramentu, Litania do Trójcy Świętej i procesja wokół kościoła, aby Chrystus objął swoim błogosławieństwem licznie zebranych parafian i wszystkie strony naszej parafii.
Dziękujemy za dar wspólnej modlitwy.
Takie małe wyjaśnienia teologiczne…
Na Boże wezwanie człowiek ma odpowiedzieć wiarą. Polega ona na przyjęciu rozumem i wolą Objawienia Bożego i jest potrzebna do zbawienia. Sam Chrystus powiedział: „Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony”. (Mk 16, 16).
W Głównych Prawdach Wiary wyznajemy, że :
– jest Jeden Bóg,
– i są Trzy Osoby Boskie – Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty.
Katechizm przypomina: „Tajemnica Trójcy Świętej stanowi centrum wiary i życia chrześcijańskiego. Jest tajemnicą Boga w sobie samym, a więc źródłem wszystkich innych tajemnic wiary oraz światłem, które je oświeca „(KKK 234).
Tę tajemnicę objawił Jezus Nikodemowi mówiąc, że Bóg umiłował świat i posłał swego Syna oraz przypominając, że trzeba się narodzić z wody i Ducha Świętego.
Podczas chrztu – udzielonego w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego – staliśmy się własnością Trójcy Świętej. Trójcę Świętą wspominamy na początku każdej modlitwy i czynności liturgicznej robiąc znak krzyża lub mówiąc: „Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu …”
Za przyczyną Trójcy Świętej rozwija się cały Kościół.
Treścią katolickiej wiary jest uwielbienie Jedynego Boga w Trójcy i Trójcy w Jedności, bez pomieszania Osób i rozdzielenia substancji: inną w istocie jest Osoba Ojca, inną – Syna i Ducha Świętego; równa jednak jest Ich boskość, chwała i wszechwieczny majestat. Choć każdej z Trzech Osób przypisuje się inne dzieło:
– Bogu Ojcu stworzenie świata,
– Jezusowi Chrystusowi jego odkupienie,
– Duchowi Świętemu uświęcenie,
to jednak nierozdzielne w swej substancji Boskie Osoby są nierozdzielne również w swoich dziełach , każda uzewnętrznia to, co jest jej właściwe w Trójcy.